Hej, dawno na moim blogu nie było postu prosto ode mnie od mojego serca więc napisze dzisiaj czym są dla mnie psy i co o nich sądzę. Nie chce się bardzo rozpisywać ale zobaczymy jak wyjdzie i jak to odbierzecie napiszcie w komentarzach czy robić więcej postów prosto ode mnie i od mojego serca. Więc psy są dla mnie czymś co uwielbiam, czymś co chce o nich zdobywać coraz większą wiedzę. Psy to stworzenia z uczuciami które traktuje jak człowieka i przyjaciela a zresztą psy to i tak przyjaciele człowieka przynajmniej dla mnie. Ja miała w swoim życiu sporo psów już jak byłam maluchem u mnie były psy, nie za bardzo to pamiętam ale moja rodzina mówiła o tym. Z psami mam wspomnienia bardzo dobre raczej żadne złe wspomnienie z psem mi się nie przydarzyło, lecz jednak są takie momenty kiedy nie mam ochoty przebywać z psem i nawet to że jestem jednak trochę leniem to mimo tego są chwile kiedy też lubie spędzać czas z psami. Mój pies Riko którego znacie jest psem zwariowanym teraz mniej go odwiedzam i on teraz jak w końcu do niego przyjde to się bardzo cieszy bo dawno u niego nie byłam. Psotka kiedy jeszcze była ze mną to było tak że częściej u niej byłam niż u Rikusia i bardzo ją kochałam. Riko jest takim psem który jest kochany lecz jednak gryzie żeby się pobawić tylko że on dosyć mocno gryzie, wiem że od tego nie wie że mocno gryzie i jest młody ale jest właśnie tak że jak ide do niego to najpierw skacze i zaczyna lizać a potem gryzie i niestety ide od niego. Było tak że krew mi leciała bo mocno udrapał i raz się z nim bawiłam i jego ząb niechcący mi się wbił i mam bliznę ale i tak go uwielbiam bo to pies który jednak uszczęśliwia. To nie jest tak, że jak zobacze psa to od razu do niego ide bo wiem że może mnie ugryźć ale staram się poznać psa i zachęcić go do siebie. Ja jestem taką osobą która jednak jeśli pies spróbuje ugryźć albo ugryzie to jednak chce go pogłaskać ale się boje, raz jest tak że ten pies chce się bawić a raz ugryźć. Pies nie zasługuje na bicie i na inne okropne rzeczy bo jednak pies ma uczucia i gdy my jego potrzebujemy to pomoże, przytuli. Psotka zawsze kiedy było mi smutno to się do mnie przytulała i mnie rozweselała ale Riko tak samo, pamiętam jak mi leciała krew to on nie patrzył się tylko po prostu zaczął zlizywać tą krew a ślina psa jest zdrowa. To nie tak że wykorzystałam jego do oblizywania krwi tylko on sam podszedł i to zrobił. Staram się odwiedzić psa i go wyprowadzić ale jednak nie mam zawsze dużo czasu na to w wakacje albo inne wolne dni kiedyś chodziłam z Psotką i Rikusiem na spacer ale teraz jakoś nie chodze. Jutro jak wrócę ze szkoły to pójde przywitać się z Rikusiem mam nadzieje że się ucieszy. Pamiętajcie pies to istota żywa która czuje wszystko i jest to przyjaciel który nas nie obgaduje więc szanujcie psy to że pies ugryzie to z własnej obrony. Nie można wyrzucać psa!!! Dla psa jesteśmy przyjacielem więc i wy uważajcie psy za przyjaciół. Pies mimo że z nami nie porozmawia to jest przy nas i wysłuchuje naszych problemów i okazuje prawdziwe uczucia.
Dziękuje za przeczytanie. Pa😙😙😙
Adm.ZwariowanaCola
Dziękuje za przeczytanie. Pa😙😙😙
Adm.ZwariowanaCola
Bardzo piękny i dający do myślenia post. Jestem całą sobą za tym, aby pojawiało się więcej tego typu :-)
OdpowiedzUsuńCiesze się że podoba ci się :) Jeśli będe miała czas i pomysł to więcej takich pojawi się :)
OdpowiedzUsuń